301.dyon.pl




Lotnicy

Biografie

Wspomnienia

Inne teksty








Zestawienie wysiłku oraz strat jakie 1586 Eskadra do Zadań Specjalnych poniosła niosąc pomoc Powstańcom Warszawy.

Podstawowym problemem przed jakim stanęła Eskadra w dniu wybuchu Powstania Warszawskiego był brak załóg, które posiadając już odpowiednie doświadczenie operacyjne, można było wyznaczyć do lotów nad Warszawe. Nowe załogi, które przydzielono jako uzupełnienie do Eskadry, nigdy wcześniej nie latały Halifaxach, zatem w pierwszej kolejności, zamiast lecieć z pomocą dla Powstania, przechodziły intensywne szkolenie na nowych maszynach.

Kolejnym poważnym problemem był fakt, iż w pierwszych tygodniach sierpnia, gdy pomoc lotnicza przyniosłaby walczącym powstańcom największe korzyści, brytyjskie dowództwo wydało rozkaz zakazujący wykonywania lotów nad Warszawe. W tym czasie Niemcy zdążyli już wzmocnić swoją obronę przeciwlotniczą zarówno wokół miasta jak i na trasie przelotu polskich załóg.

dzień zał. wyk. straty załogi (straty)
pierwszy pilot nawigator
04.08 4 3 - - -
08.08 3 3 - - -
09.08 4 4 - - -
12.08 5 5 - - -
13.08 4 3 - - -
14.08 5 3 1 Szostak Zbigniew Daniel Stanisław
16.08 5 5 2 Owsiany Leszek Schöffer Władysław
Pluta Zygmunt Jencka Tadeusz
17.08 4 1 - - -
18.08 2 - - - -
20.08 4 3 - - -
21.08 4 3 - - -
22.08 2 1 - - -
23.08 3 2 - - -
24.08 6 6 - - -
25.08 7 4 - - -
26.08 5 - 2 Woroch Józef Augustyn Włodzimierz
Radwan-Kużelewski Jan Kleniewski Stefan
27.08 4 3 2 Graff Bolesław Jasiński Bolesław
Widacki Kazimierz Omylak Franciszek
01.09 2 2 - Tej nocy, z lotów ze zrzutem na inne niż Warszawa placówki, nie wróciły aż 4 polskie załogi. W ciągu zaledwie trzech nocy Eskadra utraciła 8 załóg - to jest o dwie załogi więcej niż wynosił stan załóg na dzień 1 sierpnia 1944 r.
10.09 4 2 3 Franczak Stanisław Nawalny Tadeusz
Fedziński Sergiusz Lach Tadeusz
Wieczorkiewicz Lucjan Falc Stefan
13.09 2 1 1 Rygiel Edmund Woytanowicz Lucjan
79 54 11

Powyższe zestawienie zostało przygotowane głównie w oparciu o książki Pana Kajetana Bienieckiego, "Lotnicze wsparcie Armii Krajowej", Bellona, 2005 oraz "Polskie załogi nad Europą 1942-1945. Polacy w operacjach specjalnych", Bellona, 2005.

W Dzienniku Eskadry, odnośnie sytuacji polskich załóg na początku sierpnia 1944 r., możemy znaleźć jeszcze następującą informacje:

"Powstanie Warszawskie zastało eskadrę nieprzygotowaną pod każdym względem - 5 załóg i 8 samolotów. Załogi przeważnie młode, bez doświadczenia, bo nawet niektóre mające już doświadczenie nie znały warunków tej pracy. Przyzwyczajone do wszelkich pomocy nawigacyjnych nie zastawały tutaj prawie żadnych. Nieprzyzwyczajone do lotów nad górami i w złych warunkach atmosferycznych błądziły, gubiły się. Załogi z Lancasterów nie miały żadnego zaufania do Halifaxów, nazywały je "latającymi trumnami". Uzupełnienie samolotów nie mogło nadążyć za stratami. Każdy samolot był sprowadzany przez załogi eskadry z Algieru, gdzie nie zawsze samoloty były gotowe do odbioru. Angielskie załogi przyprowadziły 12 Halifaxów na lotnisko, z których ani jednego nie można było wybrać na operacje, były to graty po 600 godzinach, z których sypało się próchno. Na całym terenie środziemnym nie było nowych Halifaxów, stąd po wymianie tyle nawalań silników.

Wobec napływu dużej ilości załóg, warunki mieszkaniowe dotychczas fatalne przetworzyły się w okropne. W sutenerach bez okien, pod namiotami. Interwencje u wszystkich organów angielskich, komisje sanitarne, nie odniosły żadnego skutku. Wśród załóg rozgoryczenie, narzekania. Nie kazano im zabierać camp kitów, ani żadnego bagażu, przyszli z jedną zmianą bielizny a tu po locie zmęczeni muszą spać na gołym betonie."

cofnij





Jedynka | Lotnicy | Biografie | Wspomnienia | Fotografie