|
|
|
str. 1 | 2
|
W 1943 r. upatrując w tym szansy na ucieczkę, zgłosił się do prac fizycznych w kopalni węgla na Górnym Śląsku. Zgodnie z
planem pod koniec czerwca (lub na początku lipca) 1943 r. uciekł, zamieniwszy się uprzednio mundurem i tożsamością z innym
jeńcem, angielskim żołnierzem piechoty szer. Michaelem Alexandrem. Wkrótce schwytano go, doprowadzono do siedziby policji
w Jaworznie. Został pobity przez gestapowców, a po ustaleniu prawdziwej tożsamości odesłany do Lamsdorf. W obozie za karę
spędził trzy tygodnie w karcerze. Codziennie otrzymywał zaledwie kromkę chleba i garnuszek wody, nie miał materaca, a za
toaletę musiało wystarczać wiadro. Kilka miesięcy później ponownie zaciągnął się do pracy w kopalni grafitu, tym razem
w Czechach. Po raz drugi już uciekł jako angielski żołnierz szer. John Green. I tym razem został schwytany i odstawiony
do Stalagu VIII-B. Zaprzestał prób dopiero po ogłoszeniu informacji o losie zbiegów z żagańskiego Stalagu Luft 3 (50
uciekinierów zamordowano, w tym sześciu Polaków).
2 lutego 1945 r. Fuśniak został ewakuowany na zachód w pierwszym rzucie jeńców, którzy opuścili obóz. Przez prawie trzy
kolejne miesiące wędrował po 8-9 godzin dziennie, w mrozie, nieustannie zmagając się z głodem i wycieńczeniem. Pod koniec
wędrówki zaczął odczuwać silne bóle w brzuchu (potem okazało się, że ich przyczyną były kamienie żółciowe), przez co
odłączył się od głównej grupy jeńców i wraz z około trzydziestoma chorymi dotarł na południe od Magdeburga. Uwolnieniony
został 16 kwietnia 1945 r. przez wojska amerykańskie w miejscowości Ditfurt. Po paru dniach wysłany został transportową
Dakotą do Anglii. Trafił do Blackpool, później przebywał w jednej z baz RAF w hrabstwie Lincolnshire.
Józef Fuśniak zakończył służbę w Polskich Siłach Powietrznych w polskim stopniu sierżanta i angielskim Warrant Officera.
Odznaczony został wspomnianym wcześniej British Empire Medal (jako jeden z 6 polskich lotników) a także pamiątkowymi
odznaczeniami polskimi i angielskimi. W 1948 r. ostatecznie odszedł do cywila. Pracował przy projektowaniu elektrowni
parowych, wodnych i atomowych. W 1960 r. uzyskał dyplom inżyniera mechanika MI Mech E, a od 1969 r. jest członkiem Związku
Inżynierów Mechaników. W 1963 r. odwiedził Polskę, spotykając się z siostrą i udając się na pielgrzymkę do Częstochowy
(po zestrzeleniu obiecał sobie, że jeśli tylko uda mu się przeżyć wojnę, pojedzie pomodlić się na Jasną Górę). W 1973 r.
jego staraniem na Buckden Pike wzniesiony został pomnik, upamiętniający zabitych w katastrofie towarzyszy. Monument składa
się z krzyża, figurki lisa oraz tabliczki z napisem (w tłumaczeniu): "Dziękując Bogu, rodzinie Parkerów i lokalnej ludności,
ku pamięci piątki polskich lotników, którzy zginęli tutaj 31.1.1942" (jest błąd w dacie; winno być 30.1.1942). Obecnie Józef
Fuśniak mieszka w Bexleyheath pod Londynem.
źródło: Polskie Siły Powietrzne w II wojnie światowej
dzięki uprzejmości p. Wojciecha Zmyślonego.
|
|
|